SPOILER
W pewnym momencie (kiedy bohater budzi się u boku swojej żony i spogląda na zegarek
elektroniczny a na nim 11:12, 11+12=23 a była to oczywiście godzina... 23 z minutami) coś
mnie podkusiło by sprawdzić która jest godz. w realu, włączam telegazetę na polsacie (tam
leciał ten film, to było wczoraj) zegar pokazuje godzinę ... 23:30 ! :D Od razu tłumaczę że
wcześniej tego nie sprawdzałem i nawet o tym nie myślałem ! Czyżby "kosmity" z polsatu
robiły sobie jaja ?
Wtedy pomyślałem sprawdzić sobie datę swojego urodzenia ... 22 stycznia, 22+1=23 !
Kurna ale mam jazdy ;) jeszcze takich na filmie nie miałem ! :D
Mój trzeci krok . Chciałem znaleźć jaką liczbę oznacza to jak się nazywam . Wszedłem więc w "gugla" i napisałem "przelicz imię nazwisko na liczby" , kliknąłem pierwszy wynik " http://www.astrohoroskop.net.pl/index.php?go=12 " i wpisałem swoje dane :
(Dzień (1-31)
Miesiąc (1-12)
Rok (rrrr)
Imię
Drugie imię
Nazwisko ) nacisnąłem "Obliczanie"... wyszło kolejno 7.8.3.5. Nie wiem o co tu biega przeczytałem siódemkę i co ? Po paru minutach wpadłem na pomysł dodam sobie te liczby 7+8+3+5=...... ? 23 !!! Sprawdzam wszystko jeszcze raz , nawet tytuł filmu ! Czy tam naprawdę jest 23 ? Wpisuję dane jeszcze raz, znowu 23. Wpisuje dane bez drugiego imienia, suma to 25, ufff. Utwór którego teraz słucham ma 01:32 (John Williams - S.W. Ep. IV - CD 2 - 03 - Destruction Of Alderaan).
wygenerowałem tą wiadomość o ...2:30 !
a nie zapomniałeś o głównym przesłaniu filmu? przeznaczenie nie istnieje a 23 to tylko liczba ;)
bez przesady, gadasz jak żona bohatera, ja wiem że jak się czegoś boisz to najlepiej to obśmiać, wtedy się wydaje mniej straszne, podświadomość działa działa.
Nie zgadniesz co mi się dzisiaj przytrafiło... Otóż postanowiłem kupić zmywarkę - posprawdzałem sobie ceny online, obadałem z grubsza temat, nawet przy okazji zakupów wstąpiłem do RTV Euro sobie pooglądać. Teraz chciałem poszukać pewniej informacji nt 23, którą kiedyś czytałem (w kontekście dyskordianizmu) i nie uwierzysz co się ukazało moim oczom!
Na jednej ze stron, które otworzyłem wyskoczył wielki banner `Kupujesz zmywarkę - nowe promocje` sprawdź --> http://pagead2.googlesyndication.com/simgad/15996953651877875069 Niesamowite! Nie widziałem go ani wczoraj, ani przedwczoraj ani jutro ani kiedykolwiek indziej! Tylko dokładnie dzisiaj kiedy zainteresowałem się zmywarkami, nieźle nie?! Ciekawe czy oby nie dlatego, że wczoraj miałbym taki banner w d*** i nie miałby dla mnie żadnego znaczenia...? Jeśli chodzi jeszcze o 23 i inne jedenastki (tak, tak - 11 też). Ciekaw jestem za ile od TERAZ zobaczysz na zegarku magiczną godzinę 11:11, albo 10:01 itp. Idę o zakład, że nadzwyczaj prędko. Btw, poczytaj sobie o synchroniczności, tudzież polecam `Kosmiczny Spust` Antona Wilsona, gdzie będzie co nieco o 23. Filmu dawno nie widziałem, muszę sobie odświeżyć przy okazji. Pozdrawiam
Wczoraj rozmawiałem z kolegą o tym filmie, akurat go oglądał, ja nie mogłem - miałem dużo pracy. Dziś więc czytam sobie o tym filmie i nagle... pan Birke. Panie Birke - miej sobie swoje poglądy polityczne, tocz sobie dyskusje o Tv Trwam czy TVN, siej polityczną propagandę - ale od tego są inne serwisy tematyczne, niech chociaż tu będzie spokój. Ja chciałem sobie poczytać o filmie...
Film oglądałem wczoraj, ale oceniłem go dopiero dzisiaj i co?
7 kwietnia, czyli 4 miesiąc. Ocena 8. rok 2011.
7+4+8+2+0+1+1= ...nie trzeba pisać.
Haha. Policzyłem z ciekawości twoim sposobem. Film oglądałem 12 lipca 2012 i oceniłem na 8. Wychodzi 1+2+7+2+1+2+8=23 :)
Wczoraj leciał w telewzizji. W momencie gdy Carrey się budzi i spogląda na zegarek, ja z ciekawości zerkam na komórkę, a tam godzina 23:23, ale shizy. Przypomina mi się potem że śpieszy mi się 2 min do przodu bo się wszędzie spóźniam :@
Hehe,ja kiedyś jak filmu jeszcze nie widziałem i nie słyszałem o nim na necie poczytałem o liczbie 23,kiedy skończyłem z ciekawości spojrzałem na zegarek i była 14:23 :D niezły zbieg okoliczności,co lepsze,dziś siedząc na kompie pomyślałem o filmie i chciałem wejsc tu by sprawdzić jaką ma ocene i przypadkowo spojrzałem na zegarek była 11:23 xD.
Haha. Pierwszy raz od roku wchodzę na filmweb i zaczynam oceniać filmy. Na ten trafiłem przypadkiem akurat o 23:16 ; )
To jest chore! :P
mieszkam pod numerem 23 :O
Film kończy sie 01:32:06 ;P
w 01:07:34 filmu widać na rejestracje samochodu "023 5HJ" 5 to równanie 2+3
nie nie nie, 5HJ - H jest 8. literą alfabetu, J - 10. 5+8+10= ? Tak, przemyśleli nawet i to ;p
Faktycznie film trzepiący mózgownicę :D ale pozytywnie zaskoczona jestem. Carrey wiecznie grający w komediach tu świetnie zagrał. Tak też njestem nr 23. Pierwsze imię + drugie + nazwisko = 23 :D
a film na TVN7 wczoraj skończył sie 0 1.07 a miał sie skończyć o 1.30 czyli 23minuty przed czasem
Oglądając film online chciałem zobaczyć która godzina, zatrzymałem film, spojrzałem na zegarek była godzina 21;58-
2+1+5+8=16.... po chwili zorientowałem się ze zatrzymałem film dokładnie jak był czas trwania: 23 minuty
co jest zabawne. nie oglądałem tego filmu wcześniej i podobnie jak część z was w momencie kiedy budził się Jim także spojrzałem na zegarek - była 00;29, czyli zamieniając północ na 12 to (12+2+9=23), oczywiście, czemu 12 jak można wziąć 24 i by nie pasowało, ale po co ;). Bardzo dobry film.
ale heca w momencie gdy czytałem tego posta spojrzałem na zegarek i co? 15:08 czy to przypadek?
Wczoraj oglądałem w tv. Ciekawe, czy sama stacja zdawała sobie sprawę ze swojej perfidii. W filmie ciągle gadają: "numer 23 jest wszędzie", ja patrzę, a w górze ekranu po prawej logo TVN 7, a po lewej ograniczenie wiekowe od 16 lat. Poczułem ciary. :)
Zaczęłam oglądać film będąc w samolocie trochę za późno, bo na godzinę przed lądowaniem i nie dokończyłam. Jadąc do domu z lotniska uświadomiłam sobie, że był to 23 lutego. Trochę ciary mnie przeszły i postanowiłam dokończyć film - wczoraj próbowałam go uruchomić na cda i przez kilka minut komputer odmawiał mi posłuszeństwa. W końcu się udało - film obejrzany, całkiem dobry. Wchodzą napisy końcowe, patrzę na zegar - punkt 23:00. Prawie zawału dostałam! Na szczęście szybko się połapałam, że akurat ten zegar spieszy się kilka minut, ale i tak, rozumiecie - od razu schiza, że komputer zaciął się wcześniej specjalnie, bym równo o tej godzinie skończyła oglądać film ;) I jeszcze świadomość tego, że może przypadkiem zechciałabym dokończyć go dziś, a nie wczoraj - czyli 2.03.
A tak się złożyło że ten film obejrzałem zupełnie przypadkiem po raz pierwszy w moje 23 urodziny xD