zasiadłem do filmu majac nadzieje na dobry thriller. tymczasem po raz kolejny otrzymałem same odgrzewane stare kotlety. banalna i przewidywalna fabuła, wątki zerżnięte z innych filmów no i beznadziejna gra rozsypującego się Forda, nudna i wolna akcja, bez żadnego tempa. to już wszystko było milion razy! to już nagi instynkt 2 był dla mnie klapą, ale na "firewall'u" dosłownie nie szło wysiedzieć do końca... dla mnie klapa na 102 :) 3/10