Po zwiastunie w TV spodziewalem sie naprawde dobrego filmu. Nie byl zly ale tez taki ktory by zapadl w pamiec, Ford gral srednio - lepiej, jak juz ktos wczesniej napisal, zagral czarny charakter i to duzo. Ode mnie 7/10 troche nijako przewidywalnie schematycznie ale trzeba przyznac ze trzymal w napieciu